wtorek, 24 listopada 2015

Brzmienie


Brzmienie 
nie nastrojonego pianina,
Świerkot 
lecącego ptactwa,
Odgłos bijących serc...
Wszystko nagle znika wiec... 
pokochaj mnie .

Kończący się dźwięk 
wydobyty z pianina,
Kończąca się nuta 
wydobyta z śpiewu ptactwa
I kończące się bicie serca mojego, 
a twojego dopiero zaczyna.

Ten urok jak rzucony
 na mnie znikąd,
Zagłębił mnie 
w świetle miłości.

Ten czar przez 
Ciebie nabyty,
Twe oczy lśniące
 i te Twoje powieki
Twe usta i w uszach 
moich głos Twój lekki.

To wszystko jest tętnem 
wydobyty z mojej ręki
Ty moim powietrzem
 jesteś i moim księciem.

Ja bez ciebie nikim jestem,
Zmusić nie mogę do...
 miłości
 jedynie szybko umierać
 i kochać ale jeszcze nie teraz... 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz